Jesień, złociste trawy, słońce zachodzące na purpurowo-złoty kolor, liście… Pomyślałem, żeby zaprosić na sesję dziewczynę – modelkę o nie innym jak ognistym kolorze włosów. Z pośród chętnych wybrałem Karolinę.  Młoda, ładna, sympatyczna i pilnowana podczas sesji przez ukochanego. Świetna para. Szkoda, że tylko Karolina była przygotowana na zdjęcia, bo efekt mógłby być jeszcze lepszy. Ale nie narzekam 🙂 Karolina spisała się rewelacyjnie pomimo małego doświadczenia, a i pogoda również nie najgorsza – no może gdyby nie wiało 🙂 Zdjęcia wykonane na „Balatonie” w Trzebini